Polskie miasta dynamicznie rosną. Jednakże wraz z tym rozwojem pojawia się też inny problem – rosnąca liczba pustostanów i nieużywanych biurowców. Budynki, które jeszcze kilkanaście lat temu tętniły życiem, dziś stoją puste i niszczeją. Czy muszą być wyłącznie kosztownym ciężarem dla właścicieli i samorządów? Zdecydowanie NIE. Dzięki nowoczesnym technologiom, rosnącej potrzebie mieszkań i nowym trendom w architekturze, dawne pustostany, nieużywane przestrzenie biurowe czy magazynowe mogą stać się atrakcyjnymi mieszkaniami, loftami i przestrzeniami coworkingowymi. Przeczytaj również: Nowoczesne budownictwo inkluzywne. Dom bez barier Dlaczego warto adaptować stare budynki? Usuwamy pustostany Jak podkreślamy w naszym filmie (link poniżej), problem mieszkaniowy nie dotyczy wyłącznie nowych inwestycji. Pustostany to potencjał, który często leży odłogiem w…